Różne, różności

Szok! BMW z napędem na przód

BMW 2 Active Tourer- nowość w ofercie Bawarczyków, po raz pierwszy oferują rodzinnego vana. Drugą nowością jest napęd na przednie koła, wprawdzie nie należy się obawiać tego rozwiązania, bo BMW wbrew pozorom ma doświadczenie w budowie przednionapędowców. W końcu chwalone pod względem trakcji MINI, też należy do Niemców i to oni odpowiadają za opracowanie jego zawieszenia. Pod tym względem fani marki powinni wziąć głęboki oddech i oswoić się z tym faktem, gdyż BMW planuje zwiększenie liczby przednionapędowych pojazdów.

Najwięcej kontrowersji budzi design samochodu, szczególnie w przedniej części. Złośliwcy nazywają nowe BMW najzwyklejszym w całej gamie. Zarzuca mu się też brak przysłowiowego zadziora i charyzmy. Co bardziej spostrzegawczy, zauważyli też, że BMW 2 Active Tourer z profilu przypomina Kię Carens.

Przełomowe Twingo od Renault

Na tle pierwszego Newsa ta wiadomość wydaje się równie szokująca. BMW rezygnuje z napędu na tył, a Renault zaprezentowało właśnie trzecią generację modeli Twingo z napędem na tył. Pierwsza generacja tego auta, zdefiniowała na nowo klasę małych miejskich samochodów, poprzez przełomowe rozplanowanie przestrzeni. Teraz Francuzi po raz kolejny chcą zdefiniować na nowo ten sam segment. 

Skorzystali przy tym z pomysłu, który forsował Volkswagen konceptem Up!, czyli umieszczenie silnika z tyłu i napęd na tył. Dlaczego takie rozwiązanie? Krótszy przód, lepsze możliwości manewrowania. Ostatecznie produkcyjnego Up!a wyposażono w silnik zamontowany pod przednią maską, za to Renault przy współpracy z Mercedesem, który z kolei jest właścicielem Smarta, opracowali małe autko miejskie dla czterech osób, z napędem na tył i silnikiem umieszczonym z tyłu. Co więcej nowe Twingo ma też czworo drzwi, więc i tym zrywa z tradycją poprzedników. Trzeba przyznać też, że generalnie mały Francuz wygląda bardzo ładnie, zadziornie i że ten projekt wyszedł koncernowi znad Sekwany całkiem ładnie.

Jeden z trojga

Trojaczki z Kolina zmieniają swój wygląd. Jako pierwszy na modernizację modelu zdecydował się Peugeot i w ten sposób w Genewie zostanie zaprezentowany model 108 ,który zastąpi wysłużone już 107. Francuzi postawili na design zbliżony do tego z modelu 308 II, w ten sposób wygląda on jak miniaturka większego brata. Niestety Peugeot nie pokazał jeszcze jak wygląda wnętrze, ale jeśli Francuzi wzięli sobie do serca tytuł najładniejszego wnętrze roku, jaki przyznany został modelowi 308, możemy spodziewać się, małej kierownicy i wysoko umieszczonych zegarów, zgodnie z nową filozofią projektowania wnętrz tej marki. Czekamy teraz na prezentację jego bliźniaków spod znaku Toyoty i Citroena.

Mała żółta pszczółka

Audi zaprezentowało właśnie model S1 bazujący na niezbyt popularnym (opinia nie jest poparta żadnymi wynikami sprzedaży, a jedynie obserwacją tego co jeździ po drogach) modelu A1, który jest paskudną kpiną z klientów tej marki. Nie będę wspominał, że kierownica w nim użyta pochodzi z Seata Ibizy i wymieniono jedynie środek tejże, oraz że plastiki w niej zastosowane są gorszej jakości niż w porównywalnym Citroenie DS3. W każdym razie model S1 ma silnik o mocy 230 KM, dzięki czemu pierwsze uwagi można spokojnie przełknąć i udawać że ich nie ma. Co więcej Audi postanowiło wyróżnić ten model od pozostałych z rodziny 1 i zastosowało zupełnie nowe reflektowy z przodu, oraz nowe lampy tylne. Modernizacja niby nieduża a jednek robi sporą różnice. Ciekawie prezentuje się tez sportowy grill i duży tylny spoiler, który w wersji z pięciorgiem drzwi, przypomina do złudzenia ten zastosowany w nowym MINI.