czwartek, 27 września 2012

Golf zdetronizowany?

Niegdyś było tak, że większość producentów podglądało Golfa, bo był uznawany za najlepszy samochód w swojej klasie, ale co jeśli teraz VW przy projektowaniu Golfa podgląda.....Kię Cee'd? Więc jeśli już nie podglądają Golfa, a Golf podgląda Cee'da, to czy znaczy to, że nowym królem kompaktów jest Cee'd? 
A oto dowód inspiracji VW, czy może tylko ja widzę podobieństwo? 

środa, 26 września 2012

Aktualizacja: Więcej testosteronu! Precz z ciotowozami!


Oto najnowsze zdjęcia McLarena P1, tym razem z wysuniętym spojlerem- jest lepiej, jakby mnie usłyszeli, od razu auto wygląda 100x bardziej agresywnie. Obawiam się jednak, że spojler w kształcie wanny, który jest schowany może w trakcie deszczu pełnić rolę zbiornika retencyjnego. Będzie zabawnie jeśli po uruchomieniu silnika, wysunie się spojler a na obudowę silnika spłynie kilkanaście litrów wody, już wyobrażam sobie drwiny z właścicieli tego cuda. Zresztą, sami zobaczcie zdjęcia
A po rozwinięciu "Zobacz całość" pozostałe zdjęcia. 

poniedziałek, 24 września 2012

Więcej testosteronu! Precz z ciotowozami!


Patrzę na nowe dziecko McLarena i patrzę, i patrzę i…. mam mieszane uczucia. To podobno ma być następca F1, zwie się P1, zachował łóżeczkową konstrukcję od MP4-12C, prawdopodobnie będzie dysponował mocą w okolicach 1000 KM. Patrzę na niego i się zastanawiam, czy jakby ktoś zaproponowałby mi wybór pomiędzy P1, a starym Lamborghini Countach, co bym wybrał? I już odpowiadam- Lamborghini


Patrzę na nowe dziecko Porsche 918 Spyder i patrzę, i patrzę i….

piątek, 21 września 2012

Fora, Fora i forowy humor


Lamborghini Forum:
Powietrze swiszcze pod uszczelkami szyb przy 330 km/h, czy to normalne?!

Fiat Forum:
Halo? Jest ktos jeszcze na tym forum?

MX-5 Forum:
Jakis bydlak w VW Touaregu przejechal dzisiaj nade mna ! .

Porsche-Cayenne-Forum:
zuzycie paliwa ponizej 40L/100km - czyzby cos z motorem sie dzialo?

Smart Forum:
wbudowalem motor od kosiarki: wreszcie wiecej koni pod maska!

Camaro Forum:
Moja przyjaciolka puscila sie z moim bratem i jego przyjaciolka.czy powinienem ich zabic za to ?

Mustang Forum:
jakis dupek w Civicu probowal mnie dzis wyprzedzic!

Civic Forum:
jakis dupek probowal mnie dzis Mustangiem wyprzedzic.

czwartek, 20 września 2012

Aston Martin śladem Forda staje się mistrzem kombinowania

Oto Aston Martin Virage
Virage został wycofany z produkcji, jako że zainteresowanie nim było znikome, a miał być bardziej sportowym od DB9, a mniej sportowym od DBS'a, równocześnie obydwa modele (Virage i DBS) zostały zastąpione zupełnie nowym = jeszcze bardziej sportowym AM310 Vanquisch'em, oto on.
A oto nowy Aston Martin DB9, który właśnie przeszedł facelifting. 
WTF? Przecież to wycofany z produkcji Virage, z silnikiem od wycofanego z produkcji Bondowskiego DBS'a. Ciekawa filozofia Brytyjskiej marki :/ A co Wy o tym sądzicie? Bardzo jestem ciekawy Waszych opinii i czekam na nie w komentarzach. 


wtorek, 18 września 2012

Samochód i motocykl w jednym?


Czy trzykołowiec, to już samochód czy jeszcze motocykl? I czy trzy koła, to jest dobry pomysł? A może na taki pojazd należy patrzeć po prostu, jak na hybrydę obydwóch, a nie zastanawiać się, czym jest naprawdę i cieszyć się z jazdy tym wynalazkiem.
Wprawdzie chłopcy z Top Gear udowodnili w przypadku Relianta Robina, że przednie koło, odpowiadające za skręcanie nie może być jedno, zresztą sami zobaczcie jak przejazd tym trzykołowcem wyszedł Stigowi i Kenowi Blockowi.

Jednak, co się stanie, jeśli odwrócimy koncepcję- za skręt niech odpowiadają dwa koła, a za napęd jeden szeroki laczek, może to się uda?

środa, 12 września 2012

Jak lew to R(y)CZ(y)

Oto Peugeot RCZ po faceliftingu. Jak dla mnie jest jeszcze bardziej mrrrr niż był wcześniej, choć i wtedy było bardzo, bardzo dobrze. Teraz jest świetnie, bo to lifestylowe coupe zgubiło ten garbaty nos, przypominający nos trola. A swoją drogą nowa twarz przypomina odrobinę tę z konceptu SR1, o którym właśnie miałem napisać. A co Wy sądzicie o RCZ z nowym dystyngowanym i eleganckim obliczem?
P.S.
Podobno do gamy silników odświeżonego RCZ ma dołączyć motor o mocy 260 KM!!! Będzie jazda!




poniedziałek, 10 września 2012

My name is Deere, John Deere


Wiele można mówić o wejściu Polski do UE, ale jedno jest faktem: dzięki niej Polska wyładniała, wszędzie coś się buduje, szkoły się odnawiają i ich brzydkie, szare elewacje z funduszy na termomodernizację, stają się coraz ładniejsze. Na polach stare brzydkie Ursusy C330, C360, C380, Belasusy, Masey Fergusony zastępują coraz to lepsze sprzęty takie jak Fendty, Claasy, New Holland, Lamborghini oraz John Deery. I ten ostatni ciągnik, chciałbym Wam przybliżyć, a konkretnie model 5080M wyposażony w turbodoładowany silnik diesla o pojemności 4,5 l i mocy jedynie 80 KM!!! A najlepsze jest to, że jest świeżym nabytkiem mojego taty. Możecie narzekać, albo i nie, ale traktory to też część motoryzacji i watro je przybliżać.
Zawsze zaskakiwało mnie to, jak małe wartości silników mają ciągniki rolnicze, ale faktem jest też to, że czas ich użytkowania jest znacznie dłuższy niż przeciętnego samochodu, oraz że nie moc w nich się liczy a moment obrotowy silnika, który w przypadku tego modelu wynosi…no i tu jest problem, bo producent uparcie tego faktu nie podaje, ale jako że można nim spokojnie, bez obciążenia ruszać z biegu czwartego na najszybszych przełożeniach reduktora, musi być on spory. Jeśli już jesteśmy przy silniku, technologia zastosowana do wtrysku paliwa to typowy wtrysk mechaniczny, wprawdzie nowsze konstrukcje tego producenta mają już Common Rail, jednak traktowy z serii M, nie mają jeszcze tego udogodnienia. Co ciekawe, dawny klekot ciągników został zastąpiony dźwiękiem przypominającym ten z ciągników siodłowych.  Dzięki temu, tata może nas teraz zaskoczyć nagłym i niespodziewanym pojawieniem się w domu i już nikt nie będzie wcześniej wiedział, że się zbliża do domu- ZGROZA!! :P
       

niedziela, 9 września 2012

Ford, jako mistrz komplikowania nazewnictwa...


Ford właśnie zaprezentował zupełnie nową gamę samochodów dostawczych i  na tym notka ta powinna się kończyć, ale Ford postanowił, że uprzykrzy życie klientom i co gorsza „dziennikarzom” motoryzacyjnym i zagmatwał tak nazewnictwo swoich samochodów, że odczytanie notki przeczytanej na pewnym portalu motoryzacyjnym zajęło mi 30 min. Po prostu nie mogłem się połapać, co czego się tyczy. Więc postanowiłem rozwikłać całość i przekazać Wam wytrych do nowych modeli dostawczych Forda. A dlaczego piszę o dostawczakach? Bo na tle konkurencji te nowe Fordy wydają się niezwykle ładne. Ale wracają do nazw: Ford, jako pierwszy człon w nazewnictwie postanowił zastosować cześć odnoszącą się do rodzaju samochodu i tak prawie wszystkie zwą się Tourneo- która jest wersją osobową, albo Transit- będąca wersją transportową. A same modele można nazywać:
1.Courier (oficjalnie: Tourneo Courier, Transit Courier)- który jest obecnie mniejszy od poprzednika (który był de facto Connectem z obniżonym dachem) i ma za zadanie konkurować np. z Citroena Nemo

sobota, 8 września 2012

Zagadka Dnia: Rozwiązanie

Nie będę Was trzymał w niepewności: to cudeńko, o które pytałem wczoraj to Nissan Skyline GT-R z lat 1968-1972. Prawda, że urodziwy? Moim zdaniem jeden z piękniejszych samochodów w historii, a poza tym bardzo lubię gdy wozy mają ten charakterystyczny profil "łudeczki". I zdaje się że Meg zgadła jako pierwsza. Gratuluję trafności i liczę, że następnym razem, inni odwiedzający chętnie przyłączą się do komentowania.




piątek, 7 września 2012

Zagadka Dnia

Meg ostatnio postawiła poprzeczkę bardzo wysoko, więc i teraz mam nadzieję coś, niełatwego do odgadnięcia. Mi samemu zajęło sporo czasu by dotrzeć do tego, co to za samochód, ale od pierwszego wejrzenia wiedziałem że moje szukanie nie będzie daremne. Czekam na odpowiedzi i życzę Wam powodzenie.

czwartek, 6 września 2012

Z miłości do samochodu- wścieknij się


Dlaczego? No zastanówmy się, czy wściekanie się coś rozwiązuje? Nie bardzo? Czy prowadzi do łagodzenia konfliktów? Niezbyt. To dla czego kochając samochody, miałbyś się wściekać? Bo wściekłość jest kreatywna! Ile myśli kłębi się w głowie, tylko dlatego że jesteś wściekły, albo choćby zdenerwowany? Ile świetnych pomysłów uprzykrzenia życia swoim wrogom wpada do głowy, gdy się na nich zdenerwujesz? A spójrzmy na sprawę tak: ile wspaniałych samochodów powstało dzięki temu, że ktoś się wściekł? Nie wiem dokładnie, nie jestem fachowcem, ja tu tylko sobie uzurpuję prawo do wypowiedzi, ale wiem, że dzięki temu uczuciu powstały takie samochody jak Ferrari, Lamborghini czy Ford GT.
Zacznijmy od początku. Jak powstała marka Ferrari? No w ten sposób, że kierowca teamu Alfy Romeo w Formule 1, miał już dość dominacji tego producenta we wszystkich wyścigach i postanowił stworzyć swój team, który będzie wstanie dorównać Alfie Romeo. Z perspektywy lat można śmiało stwierdzić, że Ferrari dotrzymało kroku Alfie, a potem ją przegoniło, a teraz są dużo, dużo dalej., tak mniej więcej o kilka lat świetlnych, mimo że obie firmy są własnością Fiata. Kiedy już Ferrari miało ugruntowaną pozycję w F1, wtedy właściciel sportowej stajni postanowił, że zacznie produkować samochody sportowe i to tak zrobił. No i produkcja samochodów sportowych się powiodła, czego dowodem jest fakt, że jeśli myślimy o F1- to kojarzymy najpierw Ferrari, jeśli myślimy o samochodzie sportowym, również na myśl przychodzi Ferrari.

niedziela, 2 września 2012

Ostatni powiew lata

Na sam koniec wakacji Citroen zaprezentował otwartą wersję ich hitu: DS3. Wprawdzie nazwali go kabrioletem, jednak jedynie środek dachu i tylna szyba są składane. Samochód niczym elegancka torba, z wzorzystym materiałowym dachem.....mnie się to podoba.