wtorek, 22 stycznia 2013

Nuuuuuuda

Patrzę na nową Corvettę i......cóż nuda, nuda. nuda. Ktoś napisał że zbyt dużo czerpie z nowego Dodga SRT Vipera, wystarczy popatrzeć, szczególnie od frontu i z półprofilu i....trudno temu zaprzeczyć. Jednak patrząc na nowe reflektory Corvette, można też doszukać się podobieństwa do tych stosowanych w obecnych Ferrari, szczególnie tych z F12 Berlinetta. A zresztą- sami popatrzcie i oceńcie: przewrażliwienie, czy może faktycznie coś w tym jest?

1 komentarz:

  1. Coś w tym jest Amerykanie z Corvette zawsze próbują zrobić Ferrari z różnym skutkiem. Sama Corvette to fajny amerykański Muscle Car z duszą. Ja bym poradził żeby zrobili auto nie wzorując się na europejskich legendach może wtedy by powstało coś epickiego...
    Zapraszam na http://robithehater.blogspot.com/.

    OdpowiedzUsuń