środa, 4 lipca 2012

Rozmienianie legendy na drobne


Oto oficjalne zdjęcia Fiata 500L, który zadebiutował w Genewie w tym roku. Co do Fiata 500, bardzo go lubię, szczerze powiedziawszy jest to jeden z poważnych kandydatów na mój samochód przy najbliższej wymianie, ale 500L…. Daję mu tytuł najbrzydszego samochodu sezonu, choć już u wrót po ten tytuł stoi Chevrolet Spin.
Filozofia, która sprawdziła się w przypadku MINI, chyba nie wyjdzie na dobre Fiatowi 500, wprawdzie zdjęcia, które wyciekły jego wersji crossover są znacznie bardziej pozytywne, o tyle L jest jak rozmienianie legendy na drobne, w czym Włosi są najlepsi. Pozostaje niesmak na języku, jak w przypadku niesmacznego piwa. 



A jak Wam podoba się ,,Pińćsetka Ly"? Komentujcie! 

2 komentarze:

  1. ty to sie kurwa znasz na tych samochodach jak świnia na metereologii.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że nie jak pasikonik na astronomii :P

    OdpowiedzUsuń